przez
Barbara Żółtowska
Departament Produktów Inwestycyjnych i Ubezpieczeniowych
Renomowane, drogie i… coraz bardziej popularne. Z roku na rok chętnych do nauki w szkołach prywatnych przybywa. Myślisz o takiej szkole dla swojego dziecka? Podpowiadamy, co warto wiedzieć i z jakimi kosztami trzeba się liczyć.
Wiedza a finanse
Z danych udostępnionych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej wynika, że liczba uczniów w prywatnych szkołach podstawowych zwiększyła się o 48%. Po reformie oświaty i związanej z nią likwidacją gimnazjów mamy o 20% więcej prywatnych podstawówek.
Zgodnie z ustawą o finansowaniu oświaty szkoły niepubliczne są dotowane z budżetu samorządowego. Ze względu na bogatą ofertę naukową oraz liczne zajęcia dodatkowe, subwencja państwowa może pokryć tylko część kosztów ponoszonych przez szkoły prywatne. Większość budżetu zasilają składki rodziców (czesne), darowizny oraz wpłaty sponsorskie.
Zgodnie z ustawą o finansowaniu oświaty szkoły niepubliczne są dotowane z budżetu samorządowego. Ze względu na bogatą ofertę naukową oraz liczne zajęcia dodatkowe, subwencja państwowa może pokryć tylko część kosztów ponoszonych przez szkoły prywatne. Większość budżetu zasilają składki rodziców (czesne), darowizny oraz wpłaty sponsorskie.
Prestiż i wizja świetnej kariery czy trzymanie pod kloszem?
Przeciwnicy prywatnych szkół powiedzą, że dzieci, które się w nich uczą, nie znają życia i w przyszłości będą miały problem z odnalezieniem się w rzeczywistości. Zwolennicy będą je chwalić za wysoki poziom nauczania i indywidualne podejście. Prawda jest taka, że rodzice znają swoje dziecko najlepiej i to do jego preferencji, upodobań czy nawet charakteru powinni dobrać właściwą dla niego szkołę.
Jakie rodzaje szkół prywatnych funkcjonują na polskim rynku?
- międzynarodowe – jedne z najbardziej cenionych placówek, w których zajęcia prowadzone są w języku obcym, najczęściej angielskim
- społeczne – zakładane przez stowarzyszenia, np. rodziców
- coraz liczniejsze placówki alternatywne - np. szkoły demokratyczne, szkoły Montessori, waldorfskie
Zalety placówek niepublicznych:
- wysoki poziom nauczania i zindywidualizowany tok nauki,
- małe klasy – do kilkunastu uczniów,
- dłuższe godziny otwarcia szkoły, np. od 7.00 do 18.00
- lepsza znajomość nauczycieli z uczniami, bardziej zaangażowana i twórcza kadra pedagogiczna
- poszerzanie horyzontów – codzienne przebywanie w międzynarodowym środowisku,
- szeroka oferta zajęć dodatkowych – tenis, judo, piłka nożna, nauka gry na instrumentach, chór szkolny, malarstwo, ceramika, rzeźbiarstwo, szachy czy teatr
Ile to kosztuje... i co dostanę w zamian?
Jedne z najdroższych i najbardziej prestiżowych szkół prywatnych są w Warszawie, ale takie placówki znajdziemy też w innych dużych miastach w Polsce. Często są to całe zespoły placówek,składające się z przedszkola, podstawówki, gimnazjum i liceum.
Wysyłając dziecko do niepublicznej szkoły musimy liczyć się na początek z tzw. wpisowym (najczęściej bezzwrotnym) – może wynieść tyle, co czesne za jeden miesiąc. Czesne za naukę waha się od 300-800 zł w mniejszych miastach i w szkołach alternatywnych, do 1000-2000 zł w większych miastach. Najdroższe są szkoły zagraniczne – amerykańskie, brytyjskie, francuskie lub kanadyjskie. Tu czesne może sięgać 60 000 zł rocznie.
Wysyłając dziecko do niepublicznej szkoły musimy liczyć się na początek z tzw. wpisowym (najczęściej bezzwrotnym) – może wynieść tyle, co czesne za jeden miesiąc. Czesne za naukę waha się od 300-800 zł w mniejszych miastach i w szkołach alternatywnych, do 1000-2000 zł w większych miastach. Najdroższe są szkoły zagraniczne – amerykańskie, brytyjskie, francuskie lub kanadyjskie. Tu czesne może sięgać 60 000 zł rocznie.
Czesne płaci się za cały rok lub w rozbiciu na raty. Szkoły oferują możliwość opłacania czesnego w 1, 2, 10 lub 12 ratach. Warto pamiętać, że przy 12 ratach – choć miesięczna kwota jest wtedy siłą rzeczy najniższa – będziemy płacić za szkołę także w wakacje. Warto sprawdzić, co w ramach czesnego otrzymamy. Jakie zajęcia dodatkowe będą bezpłatne, a za jakie trzeba dopłacić? Do której godziny dziecko może poczekać na nas w szkole – czy za dodatkowe godziny opieki jest naliczana opłata? Czy czesne pokrywa zakup podręczników i pomocy szkolnych, takich jak zeszyty, długopisy, przybory plastyczne?
Wysokość czesnego zależy też od lokalizacji, poziomu szkoły i oferty edukacyjnej. A sam proces rekrutacyjny jest często żmudny, długi i wieloetapowy. Dlatego jeśli chcesz swoją małą pociechę zapisać do szkoły prywatnej, pomyśl o tym nawet z kilkuletnim wyprzedzeniem.
Podstawówka, liceum... i co dalej z kosztami?
Prywatne uczelnie w Polsce zyskały na renomie i stały sie realną alternatywą dla państwowych – często są pierwszym wyborem wśród ludzi planujących dalszą naukę. Potwierdzają to kolejne rankingi najlepszych polskich uczelni, gdzie w pierwszej dziesiątce, juz od paru lat, pojawiają się również te, gdzie za semestr trzeba zapłacić kilka tysięcy zł. Równocześnie, coraz większa liczba studentów urodzonych w Polsce swój pierwszy (lub kolejny) rok nauki rozpoczyna na uczelniach zagranicznych, gdzie w zależności od kraju, dzienne koszty utrzymania potrafią być kilkukrotnie wyższe niż w Polsce.
Niezależnie od rodzaju instytucji czy też kraju, w którym będą uczyć się nasze dzieci, kilkunastoletni proces jakim jest edukacja, będzie wymagał sporych nakładów finansowych. Nawet jeśli nie myślimy o prywatnej placówce, to na pewno trzeba się liczyć z kosztami dodatkowych zajęć językowych, sportowych, plastycznych czy - obowiązkowych już - programowania. Z myślą o domowym budżecie – i tym, co najlepsze dla naszych dzieci, warto zacząć gromadzić środki z (dużym) wyprzedzeniem.
Prostym pomysłem na odłożenie odpowiedniej kwoty kapitału może być ubezpieczenie z elementem oszczędnościowym. W Citi Handlowy można to zrobić na przykład w ramach Warta Plan na Przyszłość. Decydując się na oszczędzanie w takiej formie, na samym początku określamy cel, czyli sumę, jaką chcielibyśmy zgromadzić. Składka, którą możemy płacić miesięcznie lub kwartalnie, będzie uzależniona od ustalonego wcześniej celu oraz okresu przez jaki chcielibyśmy oszczędzać. W przypadku Warta Plan na Przyszłość, najkrótszy okres czasu, na który można zawrzeć umowę to 10 lat. Bez problemu więc możemy w ten sposób dopasować składkę ubezpieczenia do naszych potrzeb tak, aby nie obciążała naszego budżetu, zabezpieczając nasze przyszłe wydatki związane z edukacją dzieci.