przez
Agata Charuba-Chadryś
PR Manager
Sławomir Sikora, szef Banku Handlowego decyzją Rady Nadzorczej został powołany na kolejną, już szóstą kadencję i tym samym jest najdłużej urzędującym prezesem polskiego banku. Do zarządu w charakterze Chief Financial Officer dołączyła także kolejna kobieta – Natalia Bożek.
Rada nadzorcza Banku Handlowego w Warszawie powołała w środę prezesa Sławomira Sikorę na szóstą kadencję, która rozpocznie się 28 maja. Jest on szefem banku od lipca 2003 r. Co dodatkowo istotne od marca 2005 r. pełni funkcję Chief Executive Officer i Citi Country Officer, odpowiadając za całość operacji Citi w Polsce, na które składają się bank i centrum usług wspólnych. Sławomir Sikora wcześniej był prezesem Banku Amerykańskiego w Polsce, pełnił też szereg wysokich rangą funkcji w Ministerstwie Finansów, m.in. był dyrektorem departamentu bankowości i instytucji finansowych. Jest absolwentem Szkoły Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie (obecnie SGH). To jeden z trzech najdłużej sprawujących swą funkcję prezesów banków w Polsce.
Do zarządu Banku weszła dołączyła również Natalia Bożek. Nowa wiceprezes powołana została na trzyletnią kadencję, która rozpoczęła się w środę. Zajęła wakat po odpowiedzialnym za finanse banku Witoldzie Zielińskim, który zrezygnował z funkcji pod koniec stycznia.
Trzecia kobieta w kierownictwie Handlowego będzie nadzorowała pion finansów. - W Citi Handlowy wynagrodzenia, awans oraz rozwój nie mają płci. Zasadą jest, że kobiety oraz mężczyźni na równorzędnych stanowiskach mają być wynagradzani równo, zgodnie z kompetencjami. Mają mieć przy tym takie same możliwości na rozwój. Ponad połowę stanowisk menedżerskich w Citi w Polsce zajmują dzisiaj kobiety – mówi Sławomir S. Sikora, CCO w Polsce, prezes Citi Handlowy, laureat nagrody Male Champion of Change w konkursie Sukces Pisany Szminką Bizneswoman Roku.
Tym samym bank należący do amerykańskiej Citigroup może się pochwalić jednym z najlepiej zbalansowanych zarządów w branży, co dobrze wróży bankowi. Jak pokazuje raport „Diversity Matters”, opracowany przez McKinsey, firmy, które zatrudniają zarówno kobiety, jak i mężczyzn, notują o 15 proc. większe przychody niż wynosi średnia, a te, w których są zespoły złożone z przedstawicieli różnych narodowości – nawet o 35 proc. wyższe. Warunkiem jest jednak odpowiednie zarządzanie różnorodnością. W ubiegłym roku kobiety stanowiły jedynie 20% członków zarządów firm z listy Fortune 500 oraz zaledwie 5 procent w gronie prezesów tych spółek ( za: CNN Money). Inaczej jest w Citi Handlowy, gdzie co druga osoba na stanowisku menedżerskim to kobieta, a wśród kilku tysięcy pracowników Citi w Polsce dokładnie 51,75 proc. to panie.