przez
Andrzej Fluderski
Departament Zarządzania Produktami Hipotecznymi
Rynek nieruchomości przeżywa niespotykany boom – mieszkania sprzedają się „na pniu”, kolejne budowy ruszają jedna za drugą. Na wiosnę często myślimy o zakupie własnych czterech kątów – czy rzeczywiście teraz jest najlepszy czas na taką decyzję?
Kredyty najtańsze w historii...
Dla większości z nas kluczowe są możliwości spłaty kredytu. Przed decyzją o kupnie mieszkania starannie liczymy nasze miesięcznie obciążenia. Teraz warunki są wyjątkowo sprzyjające. Z jednej strony słyszymy o wzrastających zarobkach i stabilnym „rynku pracownika”. Z drugiej – oprocentowanie kredytów w Polsce jest obecnie najniższe w historii i tak tanie kredyty jeszcze nigdy nie były. Ich średnie oprocentowanie wynosi 4,64% (grudzień 2017). Dlaczego? Wszystko dzięki Radzie Polityki Pieniężnej działającej w ramach NBP (Narodowy Bank Polski). RPP od marca 2015 roku pozostawia stopy procentowe na niezmiennym, rekordowo niskim poziomie wynoszącym dziś zaledwie 1,5%. Co ważne, na początku 2018 roku prezes NBP zasugerował, że taka sytuacja może potrwać nawet do 2019 roku.
Za rekordowo niską wysokość rat kredytów w ostatnich latach odpowiada również marża, którą banki zaczęły obniżać. Warto wspomnieć o silnej złotówce i topniejącym kursie franka szwajcarskiego, co nie pozostaje bez znaczenia dla rynku kredytów hipotecznych
To dobra wiadomość dla kredytobiorców, ponieważ dostęp do kredytów hipotecznych będzie dla nich łatwiejszy i będą oni mogli zadłużać się taniej oraz na większe kwoty.
...A mieszkania drożeją
Nawet o 10% wzrost cen mieszkań przewidują eksperci. Wszystko za sprawą wartości gruntów budowlanych, które w ostatnim czasie wzrosły – na co głośno zwracają uwagę deweloperzy. Podobnie wygląda sytuacja z wykonawcami, którzy muszą podnosić wynagrodzenia, aby w ogóle znaleźć chętnych do pracy. Wspomniany rynek pracownika jest po prostu faktem. Deweloperzy borykają się również ze wzrostem cen materiałów budowlanych. Wpływa na to nie tylko rosnące zapotrzebowanie, ale również coraz droższe surowce niezbędne do produkcji. Wszystko to stanowi fundament cen mieszkań. A jeśli deweloper musi ponieść wyższe koszty, możemy być niemal pewni, że większą część z nich przerzuci na klienta.
Pomyśl o inwestycji
Popyt na nieruchomości, a co za tym wzrost cen, napędza również niska atrakcyjność dostępnych form lokowania kapitału. Oprocentowanie lokat bankowych, wahania akcji spółek giełdowych i niezwykle słabo oprocentowane obligacje, zachęcają Polaków do zakupu nieruchomości, w celach inwestycyjnych – nawet 30% nowych mieszkań jest kupowanych na wynajem. Czy to się opłaca? Oczywiście wszystko zależy od lokalizacji i metrażu, ale na wynajmie można zarobić co najmniej 5–6% w skali roku.
A gdzie znaleźć kredyt hipoteczny na atrakcyjnych warunkach? Puls Biznesu i Bankier.pl polecają Citi Handlowy. Nasz kredyt został uznany za jeden z najlepszych kredytów na rynku i wyróżniony nagrodą Złotego Bankiera 2017. Warto spotkać się z doradcą hipotecznym, który przeprowadzi Cię przez cały proces od początku do końca i w zrozumiały sposób przedstawi wszystkie koszty.