Na wyniki inwestycyjne znaczący wpływ mogą mieć dane napływajace z poszczególnych gospodarek i na pewno warto je śledzić. Dzisiaj na szczególną uwagę zasługują dane dotyczące gospodarek strefy euro. Dlaczego?
Przede wszystkim ze względu na bardzo niski poziom indeksu zaskoczeń ekonomicznych Citi - na poziomie – 100 punktów. Co oznacza tak niski poziom indeksu dla inwestorów? Ostatnie dane z Eurolandu zaskakiwały analityków negatywnie. Historia pokazuje, że poziomy indeksu pomiędzy -60 a – 100 punktów były dla inwestorów dobrym momentem do zwiększania zaangażowania w akcje europejskich spółek. Średnia stopa zwrotu z europejskiego indeksu akcji Stoxx 600 w kolejnych 3 miesiącach wynosiła około 4%, a w 6 miesiącach aż 9%.
Zwracamy jednak szczególną uwagę na 2 elementy. Popierwsze, są to wyniki historyczne i niekoniecznie muszą powtórzać się w przyszłości. Po drugie - znajdujemy się obecnie w bardzo newralgicznym miejscu. Takie wyniki indeksu zaskoczeń - poniżej -100 punktów - w przeszłości przynosiły wyraźnie ujemne stopy zwrotu z inwestycji w europejskie akcje. Kolejne rozczarowujące informacje mogą oznaczać powrót zwiększonej awersji do ryzyka w kolejnych miesiącach.
Wsparciem dla europejskich indeksów była niewątpliwie ostatnia decyzja Europejskiego Banku Centralnego o wydłużeniu programu skupu aktywów do końca 2018 roku. W ostatnim kwartale tego roku EBC będzie skupował aktywa o wartości 15 mld euro. Nadal możemy więc mówić o bardzo akomodacyjnej polityce monetarnej prowadzonej w Europie. Ta decyzja zaskoczyła analityków, ale wraz z utrzymaniem prognozy wzrostu gospodarczego w latach 2019-2020 może okazać się ważnym wsparciem dla inwestorów w Europie.
Wsparciem dla europejskich indeksów była niewątpliwie ostatnia decyzja Europejskiego Banku Centralnego o wydłużeniu programu skupu aktywów do końca 2018 roku. W ostatnim kwartale tego roku EBC będzie skupował aktywa o wartości 15 mld euro. Nadal możemy więc mówić o bardzo akomodacyjnej polityce monetarnej prowadzonej w Europie. Ta decyzja zaskoczyła analityków, ale wraz z utrzymaniem prognozy wzrostu gospodarczego w latach 2019-2020 może okazać się ważnym wsparciem dla inwestorów w Europie.