Miasto czy gdzieś poza? Gdzie zamieszkać? Przed podjęciem decyzji, warto sprawdzić to pod kątem finansowym. Oba rozwiązania niosą za sobą określone korzyści i... koszty. Przyjrzyjmy się im z bliska.
Koszty zakupu nieruchomości
Dlaczego niektórzy wybierają mieszkanie w samym centrum aglomeracji, a inni z dala od miejskiego zgiełku? Na korzyść pierwszego działa m.in. dogodna lokalizacja bliżej miejsca pracy, dogodna komunikacja i dostęp do wielu punktów handlowo-usługowych. Z kolei dom poza centrum gwarantuje większy spokój, bliskość natury i mniejszą liczbę sąsiadów. Czym te dwa rozwiązania różnią się od siebie pod kątem wydatków?
Średnia cena ofertowa metra kwadratowego w największych miastach Polski w roku 2022 waha się między 12 tys. zł (Warszawa), a 8 tys. zł (Łódź). Jak widać na przykładzie, największe aglomeracje oferują zdecydowanie wyższe ceny nieruchomości niż mniejsze miejscowości. W związku z ponadprzeciętnymi kosztami zakupu mieszkania w centrum, Polacy często wybierają tańsze rozwiązania i szukają lokum na obrzeżach miasta lub w podmiejskich miejscowościach. Weźmy pod lupę Warszawę. Dla porównania ceny w dzielnicach położonych dalej od centrum stolicy np. w Wawrze, na Białołęce są aż 35% niższe. Stawki w gminach podwarszawskich są jeszcze korzystniejsze, różniąc się nawet o 50%, jak w przypadku Kobyłki, gdzie za m2 trzeba zapłacić 6 tys. zł. Patrząc na inne polskie miasta jak np. Poznań - średnia cena za m2 to prawie 9 tys. zł. A koszty w miejscowościach sąsiadujących, podobnie jak w przypadku stolicy, znacząco się różnią np. w Borówcu jest to ok. 4,5 tys. zł, czyli 50% mniej.
W rankingu Bankier.pl kilkukrotnie wyróżniono kredyt hipoteczny od Citi Handlowy. Doceniono jakość obsługi, niską marżę i prowizję, czy okresowo stałe oprocentowanie. Więcej informacji na temat kredytu na mieszkanie od Citi Handlowy, po kliknięciu tutaj
Koszty utrzymania
Kluczowym kosztem, jeśli chodzi o utrzymanie domu i mieszkania jest jego ogrzanie. Okres chłodny przypada w Polsce na ok. 4-5 miesięcy! Opłaty w tym czasie są uzależnione od wielu czynników m.in. położenia, metrażu, poziomu termoizolacji, aż wreszcie źródła ogrzewania. Ponieważ stawki są zależne od powierzchni domu, decydując się na lokum o większej powierzchni, jesteśmy narażeni na wyższe rachunki. Wybierając sposób ogrzewania domu mamy do wyboru m.in. gaz (ziemny i płynny), pompę ciepła (gruntową lub powietrzną), olej opałowy lub odnawialne źródła energii jak np. biomasa. Finansowo najdroższe rozwiązania to gaz płynny i olej opałowy, których roczny koszt wynosi ok. 7 tys. zł. Gaz ziemny, węgiel czy pompy ciepła są ok. połowę tańsze.
Kolejny wydatek związany z utrzymaniem to prąd. W tym wypadku średnie, miesięczne rachunki w domu użytkowanym przez czteroosobową rodzinę wynoszą 150 do 250 zł. Tyle samo zapłacą użytkownicy mieszkań o typowym metrażu (40 – 65 m2). Bilans zmienia się dopiero w przypadku, gdy dom jest wyposażony w oświetlenie zewnętrzne lub dodatkowe urządzenia elektroniczne. Warto wspomnieć, że dziś rozwijają się technologie, które pozwalają nam na samodzielne gospodarowanie energią elektryczną, jak przydomowe elektrownie wiatrowe czy fotowoltaiczne panele. Dają one mieszkańcom domów niezależność w obszarze pozyskiwania energii i stanowi dodatkowe źródło oszczędności wydatków związanych z utrzymaniem posiadłości.
Ten, kto utrzymuje dom, doskonale wie, że co jakiś czas wymaga on prac remontowych. I tutaj pojawiają się koszty związane z naprawami, renowacjami lub sprzątaniem. W mieszkaniu kwota ta często zawarta jest w ramach czynszu i rozkłada się kosztowo pomiędzy różnych mieszkańców wspólnoty. W przypadku domu cały wydatek przypada na jedną rodzinę.
Koszty usług
Utrzymanie domu to jedno. Ważne jest to, by czuć się w nim dobrze. Codziennie korzystamy z rozmaitych usług, które ułatwiają nam życie. Jak wyglądają kosztowo? Jeśli chodzi o komunikację na wygranej pozycji są mieszkańcy miast. Aglomeracje mają do zaoferowania zdecydowanie lepszy dostęp do środków transportu. Można samemu zdecydować, czy wygodniejszy będzie autobus, tramwaj, rower miejski czy hulajnoga elektryczna. Na przykład w Warszawie ceny publicznych środków komunikacji są stosunkowo niskie. Bilet na metro/tramwaj/autobus ważny 75 min. kosztuje 4,40 zł, a hulajnoga ok. 10 zł za 15 min. jazdy. W okolicach podmiejskich najlepiej rozwinięta forma transportu to autobus. Pojazdy szynowe, które mają do wyboru mieszkańcy mniejszych miejscowości to PKP, które są szybką, wygodną i tanią formą podróżowania, jednak zmuszającą do przesiadek. Cena biletu to ok. 5 zł za 10 km podróży.
W mieście sporo rzeczy można załatwić bez samochodu, jednak decydując się na mieszkanie poza centrum staje się on nieodzownym elementem. Auto jest wygodą, ale jakie koszty się z nim wiążą? Wydatek przeznaczony na zakup, paliwo, amortyzację, ubezpieczenie. Dziś Polska znajduje się wśród krajów charakteryzujących się najszybszym wzrostem cen w UE. Aktualny koszt benzyny waha się między 5,60 – 5,70 zł/l (stan na koniec lutego 2022). Zatem im dalej jedziemy do pracy, tym więcej nas to kosztuje. Jeśli chodzi o opłaty związane z ubezpieczeniem to średnia składka OC za rok 2021 wyniosła ok. 600 zł. No i jeszcze kwestia parkowania. Aktualnie cena za godzinny postój auta w Warszawie wynosi blisko 4 zł, w innych miastach niewiele mniej.
Infrastruktura m.in. dostęp do sklepów, przedszkoli, siłowni, ośrodków zdrowia, gastronomii jest zdecydowanie bardziej rozwinięta w miastach. Należy jednak podkreślić, że mniejsze miejscowości rozwijają się niezwykle dynamicznie, zapewniając swym mieszkańcom coraz bogatszą ofertę usługową. Co więcej, często koszty usług są zdecydowanie niższe poza dużymi miastami (np. oferta beauty – fryzjer, kosmetyczka, zabiegi pielęgnacyjne).
Jeśli chodzi o własne miejsce do życia, koszty są ważne, ale najważniejsze są wygoda i nasze potrzeby. Miasto czy spokojne lokum na obrzeżach? Musimy sobie na to odpowiedzieć sami.
Źródła